Z wiosennym ociepleniem i budzącą się do życia przyrodą przychodzi także zmiana samopoczucia. Więcej słońca, dłuższe dnie, cieplejsze poranki, zieleniejące drzewa, pola i łąki powodują lepszy nastrój i większą radość życia. I w tym wiosennym klimacie odbywają się w dniach 12–16 kwietnia 2017 roku, na torze kolarskim Hong Kong Velodrome w Hongkongu Mistrzostwa Świata w kolarstwie torowym.
Dlaczego te zawody są takie ważne? Otóż w tych mistrzostwach świata Polskę reprezentuje absolwent naszej szkoły - absolwent Zespołu Szkół im. Jana Kasprowicza – Mateusz Rudyk. Wróciły wspomnienia, gdy zobaczyłem Mateusza komentującego w wiadomościach sportowych w telewizji zajęcie 4 miejsca w sprincie. Mateusz zwracał uwagę, że zespół polski osiągnął lepszy czas od zespołów występujących w finale A, ale pomimo tego jego zespół nie zdobył medalu. Wydawało mi się, że Mateusz nic się nie zmienił. Jest takim samym miłym, młodym, skromnym człowiekiem. I właśnie takim pozostawię go w swojej pamięci.
Gratulacje dla Mateusza i całego zespołu. Trzymam kciuki za Mateusza i cały polski zespół kolarzy. Po raz pierwszy, nie żałuję, że dojeżdżam 30 km do szkoły do Jelcza-Laskowic. Po szkole, w drodze powrotnej do domu wymijam czasami trenujących kolarzy. Być może wymijałem się także z Mateuszem.
Oto odnośnik do relacji z pierwszego dnia mistrzostw w Hong Kongu. Więcej informacji o sukcesach Mateusza można sobie wyguglować. Na zdjęciu Mateusz z byłą panią dyrektor J. Mitek.
Janusz Puszczewicz