„UKS JEDYNKA DZIERŻONIÓW“ – „MOTO-JELCZ OŁAWA“ 35:21 (poł. 18:7).
Mecz piłki ręcznej, który w dniu dzisiejszym rozegrały zawodniczki klubu „Moto-Jelcz Oława“ odbył się w Dzierżoniowe. Z przyczyn osobistych na mecz nie mogła pojechać nasza podstawowa obrotowa - Beata Gliwa, jednak na tej pozycji dzielnie zastępowały ją Alicja Szewczyk (to jej pierwszy występ w naszej drużynie i mamy nadzieję, że nie ostatni), Martyna Regec oraz w drugiej połowie Natalia Żurawska.
Od początku było widać ogromne nerwy zawodniczek obu drużyn. Wiedzieliśmy, że nie będzie to spotkanie przy herbacie tylko zacięty pojedynek- bramka za bramkę, a emocje sięgnął zenitu.
Już w 1 minucie zawodniczka gości dostała pierwszą w tym meczu żółtą kartkę. Jak się później okazało walki w tym meczu nie zabrakło, bowiem już chwilę później, w 3 minucie żółtą kartkę dostała kolejna dziewczyna z Dzierżoniowa tym razem grająca z numerem 16.
Pierwsze 5 minut spotkania nie było dla nas szczęśliwe i przegrywaliśmy 0:5. Dopiero w 6 minucie Natalia Korkuś mocnym rzutem umieściła piłkę w bramce rywalek i tym samym zmieniła wynik na 1:5! W ciągu 4 następnych minut wynik zmienił się na 1:7. Następną bramkę zdobyła w 11 minucie z rzutu karnego Dominika Kamińska dając nam wynik 2:7. Nasze zawodniczki zaczęły jeszcze mocniej walczyć. Najważniejsze było to, że się nie poddały mimo iż w 16 minucie na tablicy można było zauważyć wynik 4:10.
Po pierwszej połowie dziewczyny przegrywały 7:18 ale podczas przerwy trener Wojciech Pieńczewski zmotywował je do tego stopnia że nawet nasza najmłodsza zawodniczka Milena Szuszkiewicz (to dopiero jej 2 mecz z nami!) pewnym krokiem zmieniła na bramce Natalię Żurawską, która przeszła na koło za Alę Szewczyk. Pierwsze 10 minut drugiej połowy zmieniło wynik spotkania na 12:22. Bramki zdobywały przede wszystkim Dominika Kamińska oraz Natalia Korkuś. Widać było zmęczenie na twarzach obu drużyn, które wynikało z bardzo aktywnej gry. Przez następne 5 minut dziewczyny grały bardzo nerwowo, co przełożyło się na 2 żółte kartki naszych zawodniczek (37' Patrycja Kulczycka, oraz 39' Dominika Kamińska) oraz karę dwóch minut dla Weroniki Łukasiewicz. W 45 minucie kiedy do bramki wróciła Natalia Żurawska na tablicy wyników widniał wynik 19:33.
Trzeci mecz naszego zespołu w tegorocznych rozgrywkach dolnośląskiej ligi piłki ręcznej zakończył się pierwszą przegraną naszego zespołu 21:35.
Dziewczyny, dziękujemy za walkę i oby następny mecz był jeszcze lepszy!
Natalia Żurawska